Do zdarzenia doszło 10 lipca w Lublinie. Tym razem ofiarą oszustów padła 73-letnia kobieta, która straciła 55 000 zł myśląc, że pomaga policji. Do staruszki zadzwoniła kobieta mówiąc, że jest członkiem jej rodziny i pilnie potrzebuje pieniądze. Po chwili 73-latka odebrała drugi telefon, tym razem od mężczyzny podającego się za oficera CBŚP.
Mężczyzna poinformował, że dzwoniła do niej oszustka i prosił o pomoc w ujęciu jej. 73-latka zgodziła się, bo myślała, ze pomaga policjantom. Kobieta poszła do banku i wypłaciła w sumie 55 tys. zł.
Pieniądze schowała do reklamówki i położyła w umówionym miejscu, którym był parking przy bloku. Pieniądze zostawiła zgodnie z informacją za kołem jednego z samochodów. Staruszka wróciła do domu i czekała na dalsze telefoniczne instrukcje. Po pewnym czasie zorientowała się, że została oszukana.
Policjanci szukają oszustów i po raz kolejny apelują, że nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy, ani nie informują telefonicznie o swoich działaniach.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?