Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 8:00 w w Trzcińcu (gm. Chodel). Na miejscu w akcji ratunkowo gaśniczej bierze udział 30 strażaków. Do zdarzenia zostało skierowanych osiem wozów strażackich z Opola Lubelskiego i jednostek OSP w Chodlu, Osinach i Trzcińcu.
- Niestety w skutek zdarzenia śmierć poniosła jedna osoba. W tej chwili ustalamy kto to był. Przypuszczamy mógł to być 87-letni mieszkaniec tego domu - poinformowała asp.szt. Edyta Żur, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Ustalają okoliczności tragicznego zdarzenia.
Jak podaje "Tygodnik Lokalny. Wspólnota Opolska": w wynajmowanym domu w Trzcińcu zamieszkiwał od kilkunastu lat aktor filmowy i teatralny, Piotr Wysocki.
Aktor związany był z Teatrem Juliusza Osterwy w Lublinie. A szerszej publiczność dał się poznać na szklanym ekranie w filmach m.in. „Czterej Pancerni i Pies”, „Kariera Nikodema Dyzmy”, „Chopin. Pragnienie Miłości”.
Tak Ś.P. Piotr Wysocki jest wspominany
- Piotr Wysocki w okresie zmiany systemów zaangażował się czynnie w działalność Konfederacji Polski Niepodległej, wspierał swoją osobą kampanie wyborcze, szkolił kandydatów z występów publicznych i dykcji. Było to wówczas bardzo potrzebne. Ludzie wchodzący do polityki byli pozbawieni takich narzędzi. Był też radnym pierwszej kadencji Rady Miasta Lublin, gdzie angażował się w szereg przedsięwzięć o charakterze zmian ustrojowych - powiedział Marcin Pawlak, były członek KPN, przyjaciel Piotra Wysockiego
Z wielkim smutkiem informację o śmierci aktora przyjął Jerzy Rogalski, który przez dekady występował wspólnie z Piotrem Wysockim na deskach teatru.
– Jestem zaskoczony, to niezwykle smutna wiadomość, że Piotrek odszedł, przez wiele lat pracowaliśmy razem w teatrze Osterwy. Był nestorem tego teatru, świetnym aktorem, ale i wspaniałym kolegą. W filmie wprawdzie razem nie graliśmy, ale pamiętam, że jako kajtek, licealista, oglądałem „Popioły”, w których Piotrek grał wspaniałą rolę księcia Gintułta – mówi „Kurierowi” Jerzy Rogalski i wspomina ostatnią teatralną współpracę z Wysockim. – Ostatnio razem graliśmy w „Kupcu Weneckim” Szekspira, który swoją premierę miał 9 lat temu. Piotrek już wtedy trochę chorował, miał przerwę, ale potem wrócił – wspomina Rogalski.
AP/MD/WP
Pirat drogowy w Lublinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?