Śledztwo było dwuwątkowe. - Wobec stwierdzenia, że sprawca zmarł umorzyliśmy śledztwo w sprawie sprowadzenia pożaru domu – informuje Marcin Siwiec, szef Prokuratury Rejonowej w Lubartowie. Śledczy umorzyli również wątek samobójstwa, ponieważ nie doszukali się znamion przestępstwa. – Wykluczyliśmy udział osób trzecich w targnięciu się na życie przez Marka F. Biegli nie mieli wątpliwości, że przyczyną jego śmierci było powieszenie – wyjaśnia prokurator Siwiec.
Do tragedii doszło 2 sierpnia. Nad ranem w płomieniach stanął budynek mieszkalny przy ulicy Lubartowskiej w Firleju. Akcja ratownicza trwała 4 godziny. I początkowo nic nie wskazywało, że doszło tam do tragedii. Wyszła ona na jaw dopiero, gdy policjanci zaczęli przeszukiwać posesję. Ciało wisielca, 53-letniego właściciela domu, odnaleźli w budynku gospodarczym.
- Przyczyną targnięcia się na życie przez Marka F. były problemy małżeńskie – mówi szef lubartowskiej prokuratury.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?