Tegorocznego Sylwestra spędzimy raczej w kameralnym gronie. Nie ma hucznych, plenerowych imprez sylwestrowych. Wiele osób mimo to zdecyduje się przywitać Nowy Rok fajerwerkami. Szpitalne oddziały ratunkowe natomiast po raz kolejny zapełnią się osobami poszkodowanymi od petard. Chociaż coraz więcej miast włącza się w akcję #NieStrzelam, indywidualne pokazy pirotechniczne nadal są popularne.
Poparzenia, pourywane palce, kłopoty ze słuchem, uszkodzony wzrok – to tylko niektóre z poważnych konsekwencji zabawy petardami. Brak wyobraźni w parze z alkoholem mogą prowadzić do prawdziwej tragedii.