Na znalezisko natrafili przypadkiem. Szukali pamiątek po generale Franciszku Kleebergu, a odnaleźli zupełnie coś innego. Płetwonurek, który przeczesywał dno rzeki natrafił na kawałek podwozia i koła prawdopodobnie pojazdu wojskowego z czasów I wojny światowej.
- Co to dokładnie jest tego jeszcze nie wiemy. Musimy poczekać do wiosny na specjalistów. Ale według nas jest to podwozie na bazie którego budowane były czołgi A7V - mówi Kamil Zydlewski, dowódca kockiej grupy rekonstrukcyjnej.
Wiosną grupa planuje wydobyć z Wieprza znalezisko. – Jesteśmy na etapie zdobywania potrzebnych zezwoleń. Mamy zamiar dokonać rekonstrukcji czołgu, ale na to potrzebujemy pieniędzy – zdradza.
Koccy miłośnicy historii i militariów na realizację swoich planów potrzebują 100 tys.zł. – O wsparcie będziemy zwracać się do lokalnych samorządów. Na chwilę obecną pomoc zadeklarował nam burmistrz Kocka – dodaje Zydlewski.
Zrekonstruowany czołg bez wątpienia byłby jednym z najcenniejszych eksponatów Izby Pamięci Wojskowej stworzonej w Kocku przez grupę rekonstrukcyjną. Znajdują się w niej pamiątki z okresu I wojny światowej zebrane na terenie powiatu lubartowskiego, a także eksponaty związane z działalnością posterunku policji państwowej w Kocku i generałem Kleebergiem.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
