Kolechowice Kolonia: Wybijali szyby, bo nie chcieli otworzyć im drzwi

Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Policja została zawiadomiona o dwóch młodzieńcach, którzy wybili szyby w jednym z domów w Kolechowicach Kolonii. Na miejscu funkcjonariusze zastali pijanych wandali, którymi byli dwaj bracia w wieku 21 i 25 lat. Starszy miał poważne obrażenia twarzy.

- Z ich wyjaśnień wynikało, że kiedy 25–latek wracał do domu został napadnięty i pobity przez dwóch znanych mu mężczyzn. Napastnikami mieli być mieszkający po sąsiedzku dwaj bracia w wieku 21 i 18 lat – relacjonuje Grzegorz Paśnik, rzecznik prasowy lubartowskiej policji. Ci po pobiciu sąsiada mieli uciec do swojego domu.

- Poszkodowany postanowił na gorąco wyjaśnić nieporozumienie i wraz ze swoim bratem poszedł pod dom sąsiadów. Jako, że ci nie chcieli otworzyć drzwi i z nimi rozmawiać ze złości wybili szybę w oknie – opowiada Paśnik.

Inną relację z przebiegu zdarzeń mieli z kolei dwaj bracia, którym wybito w domu szyby. Według nich to 25-latek zaatakował starszego z nich, który też był pijany. - Młodszy brat słysząc wołania o pomoc ruszył z odsieczą swojemu bratu i razem przegonili napastnika. Ten w zemście przyszedł natomiast ze swoim bratem i wybił im szybę w oknie – mówi rzecznik policji w Lubartowie.

Teraz sprawą krewkich braci będzie wyjaśniał Sąd. 21 i 18-latkowie odpowiedzą za pobicie. Natomiast 25-latek i 21-latek mogą odpowiadać za zniszczenie mienia. O ile złożony zostanie taki wniosek.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!