Do kolizji na obwodnicy Kocka doszło przed godz. 17. - Ciężarowa scania zjechała nagle na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w bariery ochronne uszkadzając je na długości kilkudziesięciu metrów – mówi Grzegorz Paśnik z policji w Lubartowie. Po czym odjechała.
O kolizji powiadomili policję przejeżdżający kierowcy. Funkcjonariusze odnaleźli 30-letniego kierowcę ciężarówki kilkanaście kilometrów dalej. - Tłumaczył, że przyczyną kolizji była osa, która wpadła mu do kabiny. Kiedy próbował ją wygonić stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w bariery – relacjonuje Paśnik.
30-latek był trzeźwy. Za przygodę z osą dostał mandat karny i sześć punktów karnych. - Na szczęście w momencie całego zdarzenia nikt nie nadjechał z przeciwka, bo cała sytuacja mogła się skończyć o wiele tragiczniej – uważa przedstawiciel lubartowskiej policji.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?