Policjanci z Lubartowa w trakcie patrolowania ulic miasta zauważyli dwóch motocyklistów, którzy jeździli w obu kierunkach ulicą jednokierunkową. - Kiedy postanowili zatrzymać ich do kontroli jeden z motocyklistów zaczął uciekać. Zagięta tablica rejestracyjna uniemożliwiała identyfikację motocykla - opowiada mł. asp. Grzegorz Paśnik z KPP w Lubartowie. - Kluczył uliczkami miasta łamiąc szereg przepisów drogowych. Po kilkusetmetrowym pościgu na ulicy Kościuszki motocyklista wjechał w zarośla, porzucił jednoślad i uciekał pieszo.
Po chwili nastolatka zatrzymali i obezwładnili policjanci. Motocyklista to 16-letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego. Tłumaczył, że uciekał, bo jego yamaha jest motocyklem, a on posiadał uprawnienia umożliwiające mu jazdę motorowerem. Nastolatek bał się konsekwencji.
Za popełnione wykroczenia drogowe, czyli jazdę „pod prąd”, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, zakrywanie tablic rejestracyjnych oraz niestosowanie się do szeregu znaków zakazu i nakazu 16-latek odpowie przed sądem.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?