Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubartów: Brak nowych ognisk ptasiej grypy. Wojewoda cofa rozporządzenie

Gracja Grzegorczyk
Gracja Grzegorczyk
pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Do dnia dzisiejszego nie wykryto nowych ognisk ptasiej grypy na wyznaczonym obszarze. Spowodowało to uchylenie rozporządzenia wojewody w tej sprawy. Hodowcy oraz mieszkańcy nie muszą już przestrzegać dotychczasowych zakazów. Dopuszcza się już m.in. transport drobiu na tym obszarze.

W związku z ptasią grypą ustanowiono dwa obszary - zapowietrzony oraz zagrożony. Pierwsza strefa rozciąga się na trzy kilometry od ognisk choroby. Na jej obszarze panują restrykcyjne zakazy dotyczące m.in. wjazdu osób spoza miejscowości. Obowiązuje ona w powiecie lubartowskim. Sąsiaduje z nią tzw. strefa zagrożona. Swoim zasięgiem obejmuje ona powiat lubartowski oraz część powiatu łęczyńskiego i parczewskiego.

Ponieważ nie stwierdzono nowych ognisk choroby, dlatego zniesiono dotychczasowe zakazy, m.in. wypuszczania drobiu, który miał być zamknięty na czas kwarantanny. Hodowcy mogą także organizować targi oraz wystawy oraz swobodnie transportować drób.

Ograniczenia zostały zdjęte na terenach powiatów krasnostawskiego, lubelskiego, świdnickiego, zamojskiego, lubartowskiego, łęczyńskiego, parczewskiego i włodawskiego.

Ognisko ptasiej grypy wykryto przed Nowym Rokiem na jednej z ferm w Starym Uścimowie. Początkowo podejrzewano, że indyki zatruły się nową karmą. Badania wykazały jednak, że mamy do czynienia z groźnym wirusem H5N8.

Na terenie powiatu lubartowskiego, od 30 grudnia zeszłego roku wykryto, sześć ognisk ptasiej grypy. Kolejne dwa pojawiły się w powiecie krasnostawskim.

Zabito prawie 127 tysięcy ptaków, zaś straty wyceniono na prawie 9 mln złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubartow.naszemiasto.pl Nasze Miasto