Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Firleja krytykują wójta, że trwoni pieniądze podatników

Agnieszka Ciekot
Jezioro Firlej
Jezioro Firlej UG w Firleju
Wójt gminy Firlej marnuje pieniądze! Wydał ponad 90 tys. na sześć kamer, które nie działają zamiast zrobić drogi – zaalarmowała nas jedna z mieszkanek. – To czysta demagogia – odpowiadają władze gminy.

Kamery pojawiły się między innymi na promenadzie, która niespełna dwa miesiąca temu została oddana do użytku. - Zainstalowane zostały w ramach projektu „Jezioro Firlej ośrodkiem edukacyjno-rekreacyjnym – etap I” – mówi Dariusz Firczuk, zastępca wójta. W sumie urzędnicy kupili 12 kamer. Sześć w ramach systemu monitoringu (49 tys.zł). Kolejne sześć działa w ramach portalu internetowego (43 tys.zł).

Dzięki nim przez kilka pierwszych dni sierpnia w Internecie można było śledzić co dzieje się nad jeziorem. Wystarczyło wejść na stronę www.jezior.firlej.pl. – Chodziło nam też o zapewnienie bezpieczeństwa nad jeziorem. A poza tym kierował nami cel promocyjny. Bo aby pokazać coś na żywo to trzeba mieć z czego pokazać, tak jak to robią na stokach narciarskich – tłumaczy zastępca wójta.

Od kilku dni wypoczywających wczasowiczów podglądać już nie można, bo kamery przestały działać. – Odłączyliśmy tę możliwość ponieważ zapchało nam się łączę. To nie jest wina ani strony internetowej, ani też administratora. Mamy za małą przepustowość łącza. Musimy dokupić jeszcze jedną linie DSL, aby wszystko ładnie chodziło – tłumaczy Firczuk. Jak zapowiadają władze gminy sytuację nad jeziorem na bieżąco będzie można śledzić jeszcze w sierpniu.

Nie wszystkim jednak pomysł z kamerami podoba się. Niektórzy mieszkańcy uważają, że wójt w ten sposób wyrzucił w błoto pieniądze podatników. - Nie chce poprawiać stanu dróg, a wydaje pieniądze na takie głupoty – napisała do nas oburzona pani Justyna. Tak samo było kilka lat temu. Zakupił kamery do zespołu szkół w Firleju. Kamery są w każdej klasie i na korytarzach zamiast pieniądze przeznaczyć na wykończenie szkoły, bo budynek jest tylko w połowie skończony – opowiada.

Co na to władze gminy? – To czysta demagogia. Te wszystkie informacje od mieszkańców pozostawiam bez komentarza – mówi wyraźnie podirytowany naszym pytaniem Dariusz Firczuk. – Jeżeli wygraliśmy konkurs w zakresie turystyki to pieniądze mogą być przeznaczone tylko na działania turystyczne. Poza tym ubiegamy się o wiele inwestycji drogowych, edukacyjnych – dodaje. Jakich? - Budujemy drogę w Wólce Mieczysławskiej. W piątek rozstrzygnięty zostanie przetarg na wykonanie stabilizacji na 2-kilometrowym odcinku – odpowiada zastępca. – Tylko tyle? – Dla pani to może tylko tyle, dla nas aż tyle – ucina Firczuk.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubartow.naszemiasto.pl Nasze Miasto