47-latek wyszedł z domu w minioną niedzielę. Swoim bliskim powiedział, że idzie w odwiedziny do sąsiada. Ale nigdy do niego nie dotarł.
- Rodzina przez pierwsze dni nie martwiła się zbyt mocno nieobecnością mężczyzny ponieważ już wcześniej zdarzało się, że znikał on na dzień lub dwa. Zawsze jednak sam wracał do domu – relacjonuje Grzegorz Paśnik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Ponieważ w ciągu czterech dni mężczyzna nie wrócił bliscy postanowili powiadomić policję o zaginięciu. Poszukiwania nie trwały długo. Policjanci odnaleźli zaginionego po kilku godzinach. - 47–latek cały i zdrowy odnalazł się w domu swojej przyjaciółki, która mieszka w sąsiedniej miejscowości. Jak mówił nie sądził, że jego nieobecność tak bardzo zaniepokoi jego rodzinę – mówi Paśnik.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?