Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po Lubartowie spacerowały łosie. Jeden z nich spadł ze skarpy wyrobiska i zginął

oprac. SM
Policja w Lubartowie
W rejonie skrzyżowania z ulicą Koźmińskiego w Lubartowie spacerowały łosie. Niestety wyprawa do miasta dla jednego z nich zakończyła się tragicznie. Klępa spadła ze skarpy wyrobiska dawnej kopalni piachu i zginęła.

Polub nas na Facebook'u i bądź na bieżąco!

W czwartek godzinach popołudniowych policjanci z Lubartowa dostali informację o klępie spacerującej ze swoim młodym na obrzeżach miasta.

- Według relacji miało też dojść do zderzenia się samochodu osobowego ze zwierzętami. Kiedy policjanci dotarli na miejsce okazało się, że wystraszone całą sytuacją zwierzęta rozbiegły się w różnych kierunkach - opowiada mł. asp. Grzegorz Paśnik z lubartowskiej policji.

W pewnym momencie młody łoś wbiegł na teren jednej z firm, gdzie został uwięziony. Przestraszone zwierzę bezskutecznie próbowało się wydostać na wolność. - Bramy wyjazdowej na ulicę Lubelską pilnowali policjanci, którzy nie chcieli dopuścić do tego, by przestraszone i ranne zwierze wybiegło wprost na ruchliwą ulicę Lubelską - dodaje Paśnik. - Niedługo potem młody łoś został uśpiony przez lekarzy weterynarii i wywieziony w bezpieczne miejsce do Lasów Kozłowieckich.

Nie udało się natomiast uratować samicy. Zwierzę uciekając przed niebezpieczeństwem skierowało się stronę wyrobiska dawnej kopalni piachu przy ulicy Hutniczej. Tam klępa spadła ze skarpy wyrobiska i zginęła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubartow.naszemiasto.pl Nasze Miasto