Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Potrącił rowerzystę i uciekł. Sprawca śmiertelnego wypadku pod Lubartowem po kilkunastu godzinach zgłosił się na policję

lub
Volkswagen został znaleziony przez policję w stodole
Volkswagen został znaleziony przez policję w stodole materiał policji
Policjanci zatrzymali w środę 26-latka, który poprzedniego wieczoru śmiertelnie potrącił samochodem rowerzystę i nie udzielając poszkodowanemu pomocy, uciekł z miejsca wypadku. Mężczyzna zgłosił się na policję po kilkunastu godzinach od wypadku. 46-letni rowerzysta zmarł na miejscu na skutek odniesionych obrażeń.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Leszkowicach, w pow. lubartowskim.

- W środę po godz. 6:00 rano policjanci otrzymali informację o ujawnieniu w przydrożnym rowie mężczyzny bez oznak życia. Zauważył go przejeżdżający drogą kierowca - mówi podkom. Anna Kamola z lubelskiej policji. - Niestety, na ratunek było za późno. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny, który posiadał na ciele liczne obrażenia. Niedaleko, na poboczu drogi leżał przełamany na pól rower.

Jak ustalili wstępnie policjanci, wszystko wskazywało na to, że mężczyzna kilka godzin wcześniej został potrącony przez pojazd, którego kierujący nie udzielając pomocy poszkodowanemu, zbiegł z miejsca wypadku. Podczas prowadzonych na miejscu oględzin mundurowi znaleźli odłamki pochodzące z pojazdu sprawcy.

Przez kolejne godziny policjanci m.in. na podstawie zabezpieczonych śladów na miejscu zdarzenia typowali samochód oraz kierującego. Ustalili markę samochodu, był to vw golf.

- Kilka godzin później na jednej z posesji w pow. lubartowskim kryminalni odnaleźli ukryty w stodole pojazd. Auto posiadało liczne uszkodzenia, m.in. zderzaka i świateł - mówi podkom. Kamola. - Sprawca potrącenia został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. 26-letni mieszkaniec powiatu lubartowskiego, mając świadomość, że jest poszukiwany, zgłosił się na policję w środę po południu.

W chwili zatrzymania 26-latek był trzeźwy. Pobrana została od niego krew do badań. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie.

Dziś będą wykonywane z nim dalsze czynności procesowe. Niebawem policjanci doprowadzą zatrzymanego do prokuratury i sądu, gdzie zapadnie decyzja o jego dalszym losie. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z jego miejsca, grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Potrącił rowerzystę i uciekł. Sprawca śmiertelnego wypadku pod Lubartowem po kilkunastu godzinach zgłosił się na policję - Kurier Lubelski

Wróć na lubartow.naszemiasto.pl Nasze Miasto