Pożar w bloku w Lubartowie wybuchł w sobotę około godziny 11.00. Ogień pojawił się w jednym mieszkań na pierwszym piętrze przy ulicy Cichej.
Na miejsce pojechało pięć zastępów straży pożarnej. – Gdy strażacy dojechali pożar był dość mocno rozwinięty. Mieszkanie było zamknięte i panowało ogromne zadymienie, dlatego konieczna była ewakuacja osób mieszkających po sąsiedzku – mówi kpt Jan Białek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie. Na szczęście w momencie, gdy wybuchł ogień w środku nikogo nie było.
Po przewietrzeniu mieszkań mieszkańcy mogli wrócić do domów. Zdaniem strażaków prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji w lodówce. – Spaleniu uległo częściowo wyposażenie kuchni. Zniszczone zostało też wnętrze całego mieszkania – dodaje Białek. Straty pożaru w Lubartowie nie zostały oszacowane.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
