Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura: Był tylko jeden kat Pawła Marzędy. Matka zabitego: - To nieprawda! W morderstwie brały udział trzy osoby

WIT, PO
Matka zabitego Pawła Marzędy nie zgadza się z decyzją prokuratury.
Matka zabitego Pawła Marzędy nie zgadza się z decyzją prokuratury. Jacek Babicz/archiwum
Paweł G. i Robert W. nie brali udziału w morderstwie Pawła Marzędy z Lubartowa. Tak twierdzi lubelska Prokuratura Okręgowa, umarzając po trzech latach śledztwo w ich sprawie. Morderstwo miało miejsce w 2007 roku.

- To chore! Nie pojmuję tego - mówi matka zabitego.

Paweł Marzęda zginął w lipcu 2007. Uderzono go w głowę, później wrzucono do bagażnika, wywieziono do lasu i zakopano. W 2007 r. prokuratura postawiła zarzuty udziału w morderstwie trzem mieszkańcom Lubartowa: Krzysztofowi P., Pawłowi G. i Robertowi W.

Oskarżono tylko pierwszego z nich. Śledztwo w sprawie pozostałych podejrzanych trwało. - Zebrane dowody pozwoliły na ustalenie, że Paweł G. i Robert W. nie popełnili zarzucanego im czynu - mówi Beata Syk-Jankowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Anna Marzęda, matka zabitego, zapowiedziała odwołanie. - Wiele razy czytałam akta tej sprawy i nie wiem, jak można było ją umorzyć. Miałam rację, kiedy w czerwcu ubiegłego roku domagałam się odsunięcia Lublina od tej sprawy - mówi Marzęda. To z inicjatywy matki zabitego w 2009 roku sprawą zajęła się Prokuratura Krajowa. Stwierdziła ona nieprawidłowości. Mimo to nie zapadła decyzja o przeniesieniu sprawy do innego miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubartow.naszemiasto.pl Nasze Miasto