Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 16:00 w miejscowości Wólka Rokicka (gmina Lubartów).
Lubartowska drogówka próbowała zatrzymać do kontroli poloneza, ale jego kierowca zamiast się zatrzymać, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali samochód.
- Okazało się, że kierujący polonezem miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, nigdy nie miał prawa jazdy, a samochód był na kompletnie "łysych" oponach - relacjonuje Grzegorz Paśnik w lubartowskiej policji.
W samochodzie oprócz 27-letniego pijanego kierowcy znajdowali się jeszcze 28-latek, jego 27-letnia konkubina i ich 3-letni synek. Rodzice byli pijani, mężczyzna miał prawie 3, a kobieta około 1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 3-latek podróżował bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.
27-letni kierowca i rodzice 3-latka trafią przed sąd. Kierowca poloneza odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli policyjnej i ucieczkę oraz przewożenie dziecka w samochodzie bez obowiązkowego fotelika. Grozi mu za to do 2 lat więzienia i wysoka grzywna. Rodzice chłopca odpowiedzą za opiekowanie się dzieckiem w stanie nietrzeźwości. Jeżeli dodatkowo sąd uzna, że narazili dziecko na bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia, grozi im do 5 lat więzienia.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?