Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 19.00 w jednej z miejscowości w gminie Abramów. - 12-letni chłopiec bez wiedzy rodziców wsiadł do ciągnika rolniczego i zaczął nim jeździć po posesji. Chwilę później doszło do wypadku. W nieustalonych dotąd okolicznościach chłopiec stracił rękę. Maszyna urwała mu ją na wysokości łokcia - informuje mł. asp. Grzegorz Paśnik z KPP w Lubartowie.
Poszkodowanego śmigłowcem przetransportowano do szpitala w Lubinie, a następnie na specjalistyczny oddział szpitala w Elblągu, gdzie przeszedł operację mającą uratować rękę.
Obecnie policjanci ustalają wszelkie okoliczności wypadku i po raz kolejny przypominają: wzmożone prace polowe, pośpiech i zmęczenie powodują, że o wypadek nietrudno. Zdarzenia te, często tragiczne, dotyczą nie tylko osób dorosłych, pracujących w gospodarstwie rolnym, ale również dzieci, które rodzicom pomagają. Angażując dziecko do pomocy w pracach gospodarskich, warto pamiętać, że najważniejszy jest własny dobry przykład - informują policjanci. - Pracując rozważnie, przestrzegając zasad bezpieczeństwa chronisz nie tylko swoje życie i zdrowie, ale uczysz tych zasad swoje dzieci. Własnym zachowaniem staraj się wyrabiać u nich nawyki bezpiecznej pracy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?