Do wypadku doszło we wtorek kilka minut po godzinie 23.00 w miejscowości Poizdów (gmina Kock) na drodze krajowej nr 48. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący fordem 21-latek z Ryk na łuku jezdni stracił panowanie nad swoim pojazdem i uderzył w jadący prawidłowo z przeciwka samochód alfa romeo.
- Pojazdy zostały bardzo mocno zniszczone. Aby uwolnić poszkodowanych z wnętrza rozbitych samochodów ratownicy musieli użyć ciężkiego specjalistycznego sprzętu. Autami podróżowały w sumie cztery osoby. Kierujący fordem oraz trzy osoby z alfa romeo trafili do szpitali - informuje mł. asp. Grzegorz Paśnik z KPP w Lubartowie.
Jak wykazały badania kierowca forda był trzeźwy. Pozostał w szpitalu na obserwacji. Licznych obrażeń doznała 31-latka z Białej Podlaskiej, kierująca alfą romeo. Autem podróżowała też 23-letnia kobieta i 2-letnie dziecko, którzy także ucierpieli w wyniku tego zdarzenia.
Przez kilak godzin ruch w miejscu wypadku był całkowicie zablokowany.
Polub nas na Facebook'u i bądź na bieżąco!
Czytaj także:
Przydrożne krzyże przestrogą dla kierowców czy utrudnieniem?
Lubartów: Zaatakował 16-latka, bo ten źle wyraził się o jego przyjaciółce
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?