Scania GCBA 9,5/50 – bo o niej mowa to ciężki samochód wykorzystywany do większych akcji ratowniczo-gaśniczych. – Takiego samochodu do tej pory nie mieliśmy. Przy dużych akcjach musieliśmy posiłkować się sprzętem z Lublina czy Ryk – mówi asp. Paweł Krupa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie.
Nowe „cacko” lubartowskich strażaków kosztowało 900 tys. zł. Samochód zakupiony został za unijne pieniądze.
- Scania posiada napęd 6x6 oraz silnik o mocy 440 KM. - Pojazd wyposażony jest w zbiornik wody o pojemności 9500 litrów, zbiornik środka pianotwórczego o pojemności 950 litrów, autopompę o wydajności 5000 litrów na minutę, a także działko wodno – pianowe o wydajności 3200 litrów na minutę – wylicza parametry Krupa.
Na wyposażeniu znajduje się również kamera termowizyjna. O nią szczególnie straż pożarna w Lubartowie zabiegała. Dzięki niej strażacy nie będą mieli problemu ze zlokalizowaniem na przykład ukrytych w grubych stropach pożarów.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?