Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Potrącenie psa w Lubartowie: Kierowca, który przejechał psa sam zgłosił się na policję (WIDEO)

Agnieszka Ciekot
Potrącenie psa w Lubartowie
Potrącenie psa w Lubartowie Tomasz Koryszko
Nie milkną echa sprawy potrącenie psa w Lubartowie. Po tym jak w sieci ukazał się filmik, kierowca który potrącił czworonoga sam zgłosił się na policję. Grozi mu wysoka grzywna.

Pies potrącony został we wtorek na skrzyżowaniu ulic 3 Maja i Lipowej w Lubartowie. Zwierzę przejechał opel corsa. Kierowca jak gdyby nigdy nic pojechał sobie dalej i zostawił rannego psa na pastwę losu. Całe zdarzenie nagrał pasażer samochodu jadącego za oplem. I to on powiadomił o zdarzeniu miejscową policję.

- Prowadzimy sprawę dwukierunkowo – informuje Grzegorz Paśnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie. – Ustalamy czy ten pies miał właściciela, a jeżeli miał to dlaczego właściciel pozwolił mu biegać swobodnie po ulicy. Ustalamy też dlaczego kierowca nie udzielił pomocy zwierzęciu i nie zawiadomił odpowiednich służb – wyjaśnia Paśnik.

Wstrząsający filmik zamieszczony został też w Internecie. I wzbudza liczne emocje. Mieszkaniec powiatu lubartowskiego, który siedział za kierownicą opla corsy po tym jak zobaczył w sieci co zrobił sam zgłosił się w czwartek na policję.

– Mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany. Gdy u nas był nie wiedzieliśmy jeszcze w jakim kierunku prowadzona będzie sprawa – mówi rzecznik lubartowskiej policji. – Kierowca mówił, że widział w lusterku znajdującego się na ulicy psa ale nie sądził, że po nim przejechał. Myślał, że to była bryła lodu, która oderwała mu się od samochodu – relacjonuje Paśnik.

W piątek od samego rana prowadzone są w Lubartowie poszukiwania rannego psa. W akcję włączyło się kilkunastu wolontariuszy z Fundacji Lubelska Straż Ochrony Zwierząt. – Szukamy w okolicach miejsca zdarzenia oraz poza Lubartowem – wyjaśnia Marta Włosek. Wolontariusze liczą, że psiaka uda się odnaleźć. – Dostaliśmy sygnał od mieszkanki, która wczoraj widziała takiego psa. Jak tylko znajdziemy go zabieramy do naszej kliniki, aby udzielić mu pomocy, której do tej pory nikt nie udzielił – dodaje.

Lubelska Straż Ochrony Zwierząt już dziś zapowiada, że jeśli sprawa trafi do sądu to oni będą reprezentować poszkodowanego psa. – Zamierzamy występować w charakterze oskarżyciela posiłkowego - mówi Włosek. Kierowcy grozi grzywna do 5 tys. zł i kara ograniczenia wolności.

Potrącenie psa w Lubartowie: Kierowca powinien zostać ukarany, czy nie? Komentujcie!


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lubartow.naszemiasto.pl Nasze Miasto